6 lut 2013

Do Holandii nie tylko po pracę

To nie tylko duża szansa, ale i spore wyzwanie, dla tych którzy pragną zaimponować w przyszłości swoją odwagą i determinacją. To z kolei z pewnością korzystnie wpłynie na dalszą karierę i samorozwój.



Wydawać, by się mogło, że studia za granicą to ogromne koszty i konieczność znajomości języka niderlandzkiego. Jednak nic bardziej mylnego. Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku dostępne są przyjazne rozwiązania, które ułatwią podjęcie decyzji o kontynuowaniu nauki za granicą. Wystarczy tylko wiedzieć jak wyjazd taki zorganizować i cierpliwie realizować kolejne kroki.



Zatem od czego zacząć? Decydując się na studia za granicą trzeba przede wszystkim wybrać odpowiednią uczelnię i sprawdzić jakie wymagania należy spełnić, by do danej szkoły się dostać. Jeśli chodzi o wybór szkół, które dostępne są w Holandii mamy do wyboru zarówno uniwersytety jak i uczelnie techniczno – zawodowe. W tych ostatnich nauka trwa cztery lata (otrzymuje się tytuł inżyniera) natomiast w przypadku uniwersytetów naukę podzielono na dwa etapy: trzy lub cztery lata z tytułem licencjata oraz dwa lata z tytułem magistra. Dokładna lista szkół wraz ze szczegółowymi wymaganiami dostępna jest pod adresem: www.nuffic.nl . Na liście tej znajdują się zarówno uniwersytety jak i szkoły zawodowe oraz uczelnie prywatne.



Po wybraniu uczelni należy przygotować wszystkie niezbędne dokumenty aplikacyjne, w tym przede wszystkim przetłumaczone świadectwo maturalne (tłumaczenie musi być przygotowane przez tłumacza przysięgłego). Zwykle należy dołączyć do niego również formularz aplikacyjny, odpis ocen z poprzedniej uczelni (jeśli zamierzamy kontynuować naukę za granicą) oraz przetłumaczony akt urodzenia. Natomiast informacje o innych dokumentach jakie należy złożyć do podania można uzyskać w biurze ds. studentów, które funkcjonuje praktycznie na każdej uczelni.



Wbrew pozorom, żeby rozpocząć studia w Holandii wcale nie potrzebna jest znajomość języka niderlandzkiego. W zupełności wystarczy udokumentowana odpowiednim certyfikatem znajomość języka angielskiego (TOEFL) lub w niektórych przypadkach znajomość języka niemieckiego. Zatem znając dobrze angielski poradzimy sobie praktycznie na każdej uczelni, a także będziemy mogli się swobodnie komunikować zarówno z rówieśnikami jak i z kadrą.



Największym problemem w przypadku studiów za granicą są oczywiście pieniądze. Nie od dziś wiadomo , że opłaty na uczelniach i warunki finansowe jakie trzeba spełnić, by na uczelnię się dostać są bardzo wygórowane. Również w Holandii koszty studiowania są stosunkowo wysokie. Wynajęcie akademika to koszt rzędu ok. 300 € natomiast jeśli chce się mieszkać poza kampusem wówczas za wynajęcie pokoju należy płacić ok. 400€. Jednak znalezienie noclegu to nie wszystko ponieważ trzeba jeszcze zapłacić za szkołę. Najniższe czesne, za rok nauki wynosi ok. 1500 €. Oczywiście są też uczelnie nawet kilkukrotnie droższe.



Studia w Holandii nie muzą być jednak tak kosztowne. Praktycznie każda uczelnia posiada bogatą ofertę stypendialną, z której może skorzystać praktycznie każdy. Dlatego też kontaktując się z uczelnią warto zapytać również o ich programy stypendialne przeznaczone dla osób spoza Holandii. Może się okazać, że któryś z nich będzie dla nas odpowiedni i koszty nauki nie będą już takie wysokie. Dodatkowo można również poszukać specjalnych ofert stypendialnych, które możemy znaleźć m.in. na stronach poświęconych szkolnictwu wyższemu: www.studyin.nl, www.studyinholand.nl oraz www.ib-groep.nl oraz na stronie holenderskiej ambasady mającej swoją siedzibę w Polsce.



Jak więc widać droga do holenderskiej uczelni wymaga odrobiny więcej zachodu niż kształcenie się na polskiej uczelni. Jednak jest to bardzo ważne doświadczenie, które może wpłynąć praktycznie na każdą dziedzinę życia – od przyszłej ścieżki rozwoju do zawartych tam znajomości i przygody, którą możemy przeżyć.



Marta Kotas

comments powered by Disqus