Holandia będzie się tłumaczyć.
Minister Spraw Zagranicznych Uri Rosenthal podczas swoich podróży i rozmów z przedstawicielami innych państw będzie rozmawiał również o poglądach Izby Niższej Holandii na temat dyskryminującej stronie internetowej PVV.
Rząd powinien wyjaśniać cała sytuacje i jednoznacznie podkreślać jakie jest jego stanowisko w tej sprawie. Zagraniczne władze nie wiedzą często, że strona PVV nie jest inicjatywą rządową, a wyłącznie jednej partii. Takiego zdanie jest poseł CDA, Henk Jan Ormel, który uważa również, że Minister Rosenthal powinien jasno i wyraźnie podkreślać, że Holandia jest krajem proeuropejskim i jak taki powinna postępować.
Podczas debaty na ten temat wypowiadali się posłowie wszystkich frakcji. Przewodniczący D66, Alexander Pechtold, uważa, że problemem nie jest sama strona, ale postawa rządy wobec niej, który dalej odmawia jednoznacznego zdystansowania się od niej. Oskarżył on również premiera Marka Rutte o zrobienie z tego wielkiej sprawy politycznej, oraz o to, że jego kompas polityczny jest zepsuty. „ Wygląda to tak, jakby Holandia stała i w jednej ręce trzymała tulipana, a drugą pokazywała środkowy palec”. Inny poseł nazwał niechlubną stronę jeszcze dosadniej: „ strona jest stygmatyzująca, brzydzę się jej”.
E.B.