4 gru 2012
Kim właściwie jest SeBA? To młody chłopak, który po ukończeniu szkoły średniej nie mógł znaleźć odpowiedniej pracy w Polsce. Postanowił więc zaryzykować i spróbować swoich sił za granicą. Jego wybór padł na kraj mały, ale oferujący duże możliwości – Holandię. I swojej decyzji nie żałuje, o czym można przekonać się czytając jego wpisy. W wolnych chwilach zajmuje się tym, czym większość młodych osób w jego sytuacji – spotyka się ze znajomymi, imprezuje. Trochę tęskni za rodzinnym domem, ale dobrzy znajomi, których poznał w pracy starają się odwrócić jego uwagę od tej rozłąki. Ostatnio odkrył w sobie zacięcie pisarskie i zaczął blogować. Swoje przemyślenia i specyficzne poczucie humoru przenosi za pomocą klawiatury właśnie na SeBloga.
Każda kto jest choć trochę zainteresowany Holandią znajdzie w nim coś dla siebie. SeBA postanowił pisać zarówno dla dla osób, które zastanawiają się nad wyjazdem do Holandii, a także dla tych którzy już tam pracują. Chce przybliżyć swoim czytelnikom obecne realia, jak również ułatwić podjęcie decyzji o wyjeździe za granicę. Bloger usiłuje także pomóc w zrozumieniu tamtejszej rzeczywistości, która trochę różni się od tej w Polsce. Opublikował do tej pory już kilka postów, między innymi o zaletach pracy w Holandii, przygotowaniach do wyjazdu czy o... holenderskim piwie. Wpisy pojawiają się regularnie dwa razy w tygodniu. Przydatne informacje SeBA stara się przeplatać ciekawostkami odnośnie kraju, w którym teraz mieszka, swoimi żarcikami czy opowieściami z życia prywatnego. Ostatnio mogliśmy przeczytać o jego wrażeniach dotyczących zmiany pracy: „Trochę przejmowałem się tą zmianą, bo jak wiecie jestem młodym człowiekiem, a każda nowość jest dla mnie wyzwaniem. Pierwszą ważną decyzję podjąłem wyjeżdżając do Holandii, a ta zmiana pracy to całkiem duży krok – mam nadzieję, że na przód ;-)” - zwierza się na łamach bloga.
Można powiedzieć, że SeBlog to coś na miarę pamiętnika, ale dostępnego dla wszystkich. Autor zachęca swoich czytelników do dzielenia się przemyśleniami odnośnie Holandii. Chciałby, aby jego wpisy były pretekstem do wywiązania dyskusji dotyczącej życia i pracy za granicą i aby jego blog stał się platformą do wymiany opinii oraz doświadczeń. Jest otwarty na dyskusję z czytelnikami, chętnie też udzieli odpowiedzi na zadawane przez zainteresowanych pytania.
Chcecie dowiedzieć się o dziwnym miejscu zamieszkania SeBY, o tym jak pije się piwo w Holandii albo jak bezpiecznie poruszać się na drogach pełnych rowerów? Blog SeBY można znaleźć pod adresem seblog.sbaeuro.pl. Blogger całkiem aktywnie działa także na popularnym portalu społecznościowym Facebook. Jego profil znajduje się pod adresem
https://www.facebook.com/SeBA.euro
Holandia okiem młodego Polaka
Swojego bloga postanowił nazwać właśnie SeBlogiem, od pseudonimu, którym posługuje się na co dzień w swojej pisarskiej karierze. Publikuje na nim treści o swoich wrażeniach odnośnie pobytu w Kraju Tulipanów, pracy, a także stara się przybliżyć zwyczaje jakie panują w Holandii.Kim właściwie jest SeBA? To młody chłopak, który po ukończeniu szkoły średniej nie mógł znaleźć odpowiedniej pracy w Polsce. Postanowił więc zaryzykować i spróbować swoich sił za granicą. Jego wybór padł na kraj mały, ale oferujący duże możliwości – Holandię. I swojej decyzji nie żałuje, o czym można przekonać się czytając jego wpisy. W wolnych chwilach zajmuje się tym, czym większość młodych osób w jego sytuacji – spotyka się ze znajomymi, imprezuje. Trochę tęskni za rodzinnym domem, ale dobrzy znajomi, których poznał w pracy starają się odwrócić jego uwagę od tej rozłąki. Ostatnio odkrył w sobie zacięcie pisarskie i zaczął blogować. Swoje przemyślenia i specyficzne poczucie humoru przenosi za pomocą klawiatury właśnie na SeBloga.
Każda kto jest choć trochę zainteresowany Holandią znajdzie w nim coś dla siebie. SeBA postanowił pisać zarówno dla dla osób, które zastanawiają się nad wyjazdem do Holandii, a także dla tych którzy już tam pracują. Chce przybliżyć swoim czytelnikom obecne realia, jak również ułatwić podjęcie decyzji o wyjeździe za granicę. Bloger usiłuje także pomóc w zrozumieniu tamtejszej rzeczywistości, która trochę różni się od tej w Polsce. Opublikował do tej pory już kilka postów, między innymi o zaletach pracy w Holandii, przygotowaniach do wyjazdu czy o... holenderskim piwie. Wpisy pojawiają się regularnie dwa razy w tygodniu. Przydatne informacje SeBA stara się przeplatać ciekawostkami odnośnie kraju, w którym teraz mieszka, swoimi żarcikami czy opowieściami z życia prywatnego. Ostatnio mogliśmy przeczytać o jego wrażeniach dotyczących zmiany pracy: „Trochę przejmowałem się tą zmianą, bo jak wiecie jestem młodym człowiekiem, a każda nowość jest dla mnie wyzwaniem. Pierwszą ważną decyzję podjąłem wyjeżdżając do Holandii, a ta zmiana pracy to całkiem duży krok – mam nadzieję, że na przód ;-)” - zwierza się na łamach bloga.
Można powiedzieć, że SeBlog to coś na miarę pamiętnika, ale dostępnego dla wszystkich. Autor zachęca swoich czytelników do dzielenia się przemyśleniami odnośnie Holandii. Chciałby, aby jego wpisy były pretekstem do wywiązania dyskusji dotyczącej życia i pracy za granicą i aby jego blog stał się platformą do wymiany opinii oraz doświadczeń. Jest otwarty na dyskusję z czytelnikami, chętnie też udzieli odpowiedzi na zadawane przez zainteresowanych pytania.
Chcecie dowiedzieć się o dziwnym miejscu zamieszkania SeBY, o tym jak pije się piwo w Holandii albo jak bezpiecznie poruszać się na drogach pełnych rowerów? Blog SeBY można znaleźć pod adresem seblog.sbaeuro.pl. Blogger całkiem aktywnie działa także na popularnym portalu społecznościowym Facebook. Jego profil znajduje się pod adresem
https://www.facebook.com/SeBA.euro