Holenderska telewizja obchodzi jubileusz
Niewiele osób go oglądało, bo telewizor w domu był rzadkością. W 1951 roku kupiono zaledwie 500 odbiorników.
Pierwszy program telewizyjny zaczął się przemówieniem ówczesnego ministra edukacji i kultury, który powiedział, że telewizja może mieć wielki wpływ na wychowanie, zwłaszcza młodzieży oraz na rozwój społeczeństwa. Minister poinformował też Holendrów, że będą mogli oglądać - jak się wyraził - "odpowiedzialne” programy od wtorku do czwartku.
Z okazji jubileuszu, który jest obchodzony "z wielka pompą", przygotowano wiele programów wspomnieniowych. “Odczuwam to szleństwo, bo przez ostatnie 2 tygodnie mam wywiad jeden za drugim” - mówi Mies Bouwman, która swoją telewizyjną przygodę rozpoczęła 60 lat temu. Była pierwszą prezenterką Katolickiego Stowarzyszenia Nadawców KRO. Kulminacją jubieluszu będzie specjalny program “Rok zerowy, początek telewizji”. Nadany zostanie o 20.15, dokładnie w 60 rocznicę wyemitowania pierwszego telewizyjnego programu w Holandii.
IAR