Inspekcja bierze pod lupę sektor budowlany
Inspektorat Spraw Społecznych ( połączone Inspekcje Pracy, Inspektorat Pracy i Dochodów oraz Inspektorat Społeczny ) przez następnych kilka tygodni będzie szczegółowo przyglądał się problemowi, w szczególności na małych i średnich budowach, gdzie często zdarza się , że łamane są przepisy BHP.
Na liście najniebezpieczniejszych zawodów niechlubne trzy pierwsze miejsca przypadają : stolarzowi, malarzowi i monterowi. Przyczyna wypadków są najczęściej niestabilne rusztowania lub drabiny. Często zdarza się również, że pracownik sam nie dba o swoje bezpieczeństwo, zapominając o odpowiednim zachowaniu podczas pracy na wysokości.
Inspektorzy w ciągu najbliższych trzech tygodni odwiedzą różne budowy, najczęściej jednak w centrach miast. Zarówno nowe projekty budowlane jak i prace konserwacyjne przeprowadzane na starych mogą się spodziewać kontroli w najbliższym czasie.
Wielu Polaków pracujących na budowach doznaje każdego roku mniejszych lub większych obrażeń. Na początku tego roku polski pracownik budowany zginął, po tym jak z dużej wysokości spadła na niego płyta raniąc go śmiertelnie. Wielu z takich pracowników wykonuje swoją prace nielegalnie, i często po wypadku nie może liczyć na żadne odszkodowanie.
E.B.