Lekcja z obecnej migracji zarobkowej
Sytuacja, w jakiej znajdują się obecnie, jest tragiczna i niedopuszczalna. Takie wnioski i zalecenia zapisano w zaprezentowanym dzisiaj w Hadze raporcie deputowanych, zatytułowanym “Lekcja z obecnej migracji zarobkowej”. Komisja podkreśliła w nim, że Haga źle oszacowała napływ liczby imigrantów zarobkowych: liczono, że przyjedzie 18 tysięcy osób, tymczasem jest ich co najmniej 200 tysięcy.
Przewodniczący komisji podkreślił, że ich pobyt jest słabo nadzorowany. Zwłaszcza sytuacja mieszkaniowa jest tak tragiczna, iż rząd nie może już dłużej dyskutować czy badać, ale powinien natychmiast zająć się rozwiązaniem problemu. “Rejestracja pracowników zagranicznych musi się poprawić, także ich zakwaterowanie, a nieuczciwe biura pracy powinny zniknąć” - podkreślił przewodniczący komisji. Ger Koopmans przyznał, że jest wstrząśnięty liczbą pozbawionych skrupułów agencji pośrednictwa pracy, które słabo opłacają imigrantów. Przerażające i tragiczne są też często warunki ich zakwaterowania. “Ubogie mieszkania, często przeludnione, tworzą nie tylko niepożądane sytuacje dla samych imigrantów, ale prowadzą także do poważnych uciążliwości dla mieszkańców w niektórych dzielnicach” - napisali deputowani w raporcie. Koopmans zaznaczył, że rząd musi poważnie zająć się problemem, bo migracja zarobkowa jest zjawiskiem strukturalnym i jeśli rynek pracy zostanie niebawem otwarty dla Rumunów i Bułgarów, to w 2024 roku w Holandii może być nawet 700 tysięcy pracowników z Europy Środkowo-Wschodniej.
IAR