6 lut 2013

Polowanie na mieszkanie

Niestety fakt ten trzeba przyjąć do wiadomości i uzbroić się w cierpliwość. Wszystko zależy od tego czego i gdzie szukamy, i na ile legalnie chcemy tu mieszkać. Okres poszukiwań też jest ważny. Wrzesień i październik to czas wzmożonych poszukiwań, głównie przez studentów holenderskich, którzy już po dwóch miesiącach rezygnują ze studiów, zwalniając tym samym miejsca w pokojach. W okolicach stycznia rotacja jest jeszcze większa.



Najtrudniej jest znaleźć pokój w centrum dużych miast, w miarę rozsądnej cenie (500€) z możliwością zarejestrowania się. O ile nie jesteśmy w Holandii na krócej niż 3 miesiące taka opcja odpada. Rejestracja w Gemeente (Urzędzie Miasta) potrzebna jest bowiem do otwarcia konta, które z kolei jest niezbędne do wykupienia ubezpieczenia i zakupu biletu miesięcznego.



Wracając do poszukiwań mieszkania, najlepiej jest zacząć od stron typu: www.expatriates.com/classifieds/amst/, amsterdam.nl.craigslist.org/ oraz www.marktplaats.nl/. Ponad połowa zamieszczonych tam ogłoszeń to niestety scamy, czyli fałszywe oferty. Bardzo łatwo je poznać, bo osoba, która chce wynająć mieszkanie, żąda wysłania pieniędzy przez Western Union. Najczęściej dlatego, że przebywa za granicą i nie może kluczy przekazać osobiście. Bardzo często w odpowiedzi na naszego maila o możliwość obejrzenia mieszkania dostaniemy długą historię o zmarłym ojcu i rzekomo odziedziczonym po nim lokum. Inne charakterystyczne cechy to niska cena (np. 300€ za pokój w samym centrum Amsterdamu), i zdjęcia jak z katalogu IKEI lub prospektu agencji nieruchomości. Realna cena, na którą trzeba być przygotowanym to min 400-450€ za pokój ok. 15m2.



Nie łudźmy się, że uda nam się znaleźć mieszkanie zdalnie. Trzeba poszukać na miejscu, szczególnie w dużych miastach jak Amsterdam, gdzie oszustów jest dużo. Jeżeli nie uda się poprzez darmowe strony, pozostaje rejestracja na którymś z portali:

www.kamernet.nl

www.opkamers.nl/

www.duwo.nl/

www.kamerz.nl/

http://elynx.nl/

http://altijdwonen.nl

www.xpatrentals.eu

kamers.startpagina.nl

www.pararius.nl

www.eday.nl

www.expatapartments.nl

www.amsterdam-expats.info/housing

www.livingtoday.nl

www.hollandhomemanagement.com

www.dekey.nl



Rejestracja na większości z nich jest darmowa, tak jak i samo przeglądanie. Jeżeli chcemy uzyskać dane kontaktowe do właściciela, należy wykupić miesięczny abonament w wysokości najczęściej około 20€.



Warto wiedzieć, że pokój po holendersku to kamer. Niestety, ale 99% zamieszczonych tam ogłoszeń jest w rodzimym języku pomarańczowych. Nieoceniona może się więc okazać pomoc holenderskich znajomych lub… Google translator. Większość ogłoszeń znika jak świeże bułeczki, dlatego trzeba działać szybko. Bardzo często właściciele nie odpisują jeśli zainteresowanie wynajmem pokoju/mieszkania przekroczyło ich najśmielsze oczekiwania. Wtedy też tylko wybrane osoby zostają zaproszone do obejrzenia lokum. Trzeba więc być przygotowanym na casting, chyba, że ogłoszenie wprost mówi, że kto pierwszy, ten lepszy.



Jeśli chodzi o długość wynajmu to rynek jest dość zróżnicowany. Bardzo często można znaleźć coś na miesiąc-dwa, kiedy to właściciel podróżuje po świecie. Jednak najbardziej pożądany przez wynajmujących okres to minimum 6 miesięcy.





Jeśli po miesiącu dalej nic nie znaleźliśmy, warto trochę zmienić swoje kryteria wyboru albo poszukać pomocy w agencji nieruchomości.

www.mva-makelaars.nl

www.makelaars-amsterdam.com

www.020makelaars.nl

www.funda.nl

www.makelaarsland.nl

http://www.housingrentals.nl/

http://www.expatrentalsamsterdam.com

http://www.perfecthousing.nl/

http://www.woningnet.nl/



Jeśli i to nic nie dało, warto rozejrzeć się po sąsiednich miejscowościach. Czasami można znaleźć tam tańsze zakwaterowanie, wliczając koszty dojazdu. A i czasowo może być szybciej niż z odległych dzielnic dużego miasta.



Najtańszą opcją może dla niektórych być … zakup własnych czterech ścian. A to głównie dlatego, że rząd holenderski zwraca podatek od odsetek od kredytu hipotecznego.



Barbara Kokoszka
comments powered by Disqus