Protest studentów
Grupa studentów zaprotestowała w Izbie Nizszej holenderskiego parlamentu w momencie, gdy do mikrofonu podszedł wiceminister edukacji, by przedstawić zakres oszczędności w szkolnictwie wyższym.
Młodzi ludzie stanęli w szeregu na trybunach, ściągnęli marynarki i swetry i pokazali na podkoszulkach napis: "Nie pozwolimy się rozebrać". "Przerywam posiedzenie" - powiedział przewodniczący parlamentu, kiedy studenci nie zareagowali na jego prośbę i nie opuścili trybun. Protestujący nie chcą się zgodzić między innymi na to, by osoby, które nie skończą studiów w terminie, płaciły z własnej kieszeni za przedłużenie studiów. Rządowych planów oszczędnościowych nie akceptuje też opozycja. Zapowiedziała, że wesprze masowy protest studentów, który ma się odbyć w najbliższy piątek w Hadze.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Jolanta van Grieken-Barylanka/em/