U Holendra w portfelu
Chyba najważniejszą z nich jest karta, która potwierdza ubezpieczenie zdrowotne. Niezbędna do wizyty u lekarza.
Tą, którą będziemy najczęściej używać jest PIN. Chodzi o kartę debetową (bądź kredytową w zależności od naszych zdolności). Słowo pin weszło w Holandii do użycia, jako czasownik. Chcąc płacić kartą holenderską możemy po prostu zapytać „Can I pin?”. Płacić tą kartą można praktycznie wszędzie, czasami nawet na bazarach! Kupując bilety w automatach, czasami jest to jedyna metoda płatności!
Jeżeli mowa o zakupach to na pewno nie raz zdarzy nam sie zrobić zakupy w sieci sklepów Albert Heijn. Jeżeli chcemy trochę zaoszczędzić, to koniecznie musimy poprosić o kartę bonusowa. Wydawana jest przy ladzie z papierosami. Nie trzeba wypełniać żadnych dokumentów!!! Karta ta uprawnia do zniżek i ofert promocyjnych w sklepie. Nie dajmy sie naciąć – wszystkie promocje typu, drugi gratis, dwa za 5e itp. obowiązują tylko i wyłącznie posiadaczy karty bonusowej.
Jeżeli nie mamy roweru to przyda nam sie karta miejska. Oferowane sa 3 rodzaje kart: bilet miesięczny imienny (Persoonlijke OV-chipkaart) oraz karta na okaziciela (Anonieme OV-chipkaart), która działa jak portfel elektroniczny – ładujemy określoną kwotę, którą potem możemy „wyjeździć” miejskim transportem lub pociągami. Trzeci rodzaj biletu to bilet jednorazowy (Wegwerpchipkaarten) ważny na jeden przejazd lub na tydzień. Dwie pierwsze karty są ważne przez pięć lat, a koszt ich wyrobienia to 7,5€. Dotyczy to nie tylko Amsterdamu, ale także i innych miast, a niedługo większości miejsc w Holandii. Więcej informacji na temat komunikacji miejskiej w Amsterdamie znajdziesz tutaj na stronie GVB .
Jeżeli mowa o podróżowaniu, to osoby lubiące zwiedzać i jeździć pociągiem, powinny przekalkulować zakup karty "Voordeelurenkaart". Karta ta uprawnia do jazdy pociągami z 40% zniżką w tygodniu o godz. 9.00 oraz w weekendy. Poza właścicielem karty ze zniżki może skorzystać do trzech osób, jadących ta sama trasa! Więcej o podróżowaniu w Holandii znajdziesz tutaj .
Kinomaniaków na pewno ucieszy oferta Pathé obowiązująca w 16 miastach w całej Holandii. Za jedyne 18€ miesięcznie mamy nieograniczoną liczbę biletów (z wyjątkiem seansów 3D, gdzie dopłaca sie ok 2,5€ za okulary). Minimalny okres, na który należy wykupić kartę, to 4 miesiące. Kartę dostać można na miejscu w większości kin sieci Pathé.
Bibliofile powinni zapisać sie do biblioteki, która oprócz książek i magazynów (te niestety znalazłam wyłącznie w języku holenderskim) wypożycza filmy na DVD oraz płyty CD w cenie ok 1€ na tydzień.
Miłośnicy sztuki mogą skorzystać z dobrodziejstw Museumkaart. Za jedyne 45€ rocznie (25€ w przypadku osób do 24 roku życia) możemy zwiedzić do 400 muzeów w całej Holandii. Karta wydawana jest od ręki w większych muzeach (Van Gogh, Rijksmuseum). Można ją także zamówić online na stronie: http://www.museumkaart.nl/
Zakupoholicy na pewno dodadzą do tej listy kolejne karty lojalnościowe oferowane przez wybrane sklepy.
I tak w ciągu bardzo krótkiego czasu możemy stać się posiadaczem przynajmniej siedmiu nowych kart, dlatego warto przed przyjazdem pomyśleć o większym portfelu. Nie zapomnijmy anulować większości z nich, kiedy będziemy opuszczać Holandię. W przeciwnym razie pieniądze zostaną pobrane z konta a karta zostanie przedłużona na kolejny okres.
Barbara Kokoszka