11 lip 2012
Baltussen przyznaje, że jest dumny z nagrody, choć według niego nie jest to powód do radości. „ Tak długo jak pracownicy z Polski i innych krajów Europy Środkowej i Wschodniej będą w sektorze rolnym traktowani źle, pracując w nieludzkich warunkach, gdzie dochodzi do zaniżania pensji, ekstremalnie długich dni pracy i szerzy się zwykłe zastraszanie pracowników, tak długo nie ma powodów do świętowania. Nie ważne czy chodzi o gospodarstwa zajmujące się uprawą pieczarek, truskawek czy szparagów, w każdym znajdzie się pracodawca, który swoich pracowników postrzega jako ostatnich, o których trzeba dbać. Ze wszystkimi tego konsekwencjami.”
Henk van der Kolk, przewodniczący FNV: „ Jako związki zawodowe osiągnęliśmy w Holandii dużo m.in. ochrona przed zwolnieniami, emerytury czy humanitarne godziny pracy. Są jednak pracodawcy, którzy dale j postępują niegodziwie ze swoimi polskimi pracownikami , każąc im pracować w nieludzkich warunkach i zaniżając ich wynagrodzenie. Jestem dumny z faktu, iż tak wielu naszych pracowników w różnych miejscach w Holandii pracują bardzo ciężko, aby rozwiązać ten problem. I to nie tylko w rolnictwie, ale również w sektorze budowlanym, przemysłowym czy w przedsiębiorstwach zajmujących się zaopatrywaniem supermarketów. Tam widać Holandię w jej najgorszym wydaniu. Pogorszenie warunków pracy obserwujemy od jakiegoś czasu. W naszej codziennej pracy związkowej dbamy o to wszystko, jak również o równość w pracy i równość wynagrodzenia. Wszystkie nieuczciwe zachowanie powinny się zakończyć. Polska i Holandia powinny się wspólnie zaangażować. Europa także. Wspólna praca jest najważniejsza.”
Pojawienie się znaku „Fair Produce NL” jest doskonałym przykładem długoletniej walki FNV o poprawę warunków pracy. Znak ten jednak nie oznacza, że wszystko w sektorze produkującym pieczarki zostało już naprawione. Baltussen: „ Pojawia się jeszcze dużo nieuczciwości. Wprawdzie coraz więcej hodowców ubiega się o ten znak, jednak nadal istnieje wiele firm, które nie dopasowują się do istniejących przepisów. Kilka miesięcy temu, podczas spotkania Fair Produce, minister Henk Kamp ( Sprawy Społeczne i Zatrudnienie) stwierdził, że ok. 70 % produkcji w sektorze grzybowych zostało wyprodukowane w wzbudzający wątpliwość sposób.”
Wnioski z tego wydarzenia nasuwają się same. Tak wysokie wyróżnienia są honorowe, jednak powód jest smutny. Baltussen: „ Otrzymujemy te wyróżnienia ponieważ angażujemy się w walkę o coś co powinno być całkowicie normalne. Mianowicie Polacy , a także inni obywatele Europy Środkowej i Wschodniej powinni wykonywać soją pracę w dobrych warunkach i na godnych zasadach.”
Wysokie polskie wyróżnienie dla czterech pracowników FNV.
Andreas Próchniak, Stanisław Bernaś i Wim Baltussen otrzymali Złoty Krzyż Zasługi. Natomiast Ola Chojecka otrzymał Brązowy Krzyż Zasługi. Baltussen jest kierownikiem w sektorze rolnym. Pomagał przy zatrzymaniu nieuczciwego hodowcy szparagów, który zatrudniał na nieuczciwych warunkach oraz wykorzystywał polskich pracowników. Równie ciężko pracował przy utworzeniu „Fair Produce NL”- znaku markowego dla uczciwie wyprodukowanych pieczarek. Chojecka i Próchniak przez wiele ostatnich lat pomagali pracownikom sezonowych w rozwiązywaniu ich problemów. Bernaś jako wolontariusz udziela się w Rotterdamie, gdzie podczas cotygodniowych dyżurów udziela odpowiedzi swoim rodakom na wszystkie trudne i nurtujące ich pytania.Baltussen przyznaje, że jest dumny z nagrody, choć według niego nie jest to powód do radości. „ Tak długo jak pracownicy z Polski i innych krajów Europy Środkowej i Wschodniej będą w sektorze rolnym traktowani źle, pracując w nieludzkich warunkach, gdzie dochodzi do zaniżania pensji, ekstremalnie długich dni pracy i szerzy się zwykłe zastraszanie pracowników, tak długo nie ma powodów do świętowania. Nie ważne czy chodzi o gospodarstwa zajmujące się uprawą pieczarek, truskawek czy szparagów, w każdym znajdzie się pracodawca, który swoich pracowników postrzega jako ostatnich, o których trzeba dbać. Ze wszystkimi tego konsekwencjami.”
Henk van der Kolk, przewodniczący FNV: „ Jako związki zawodowe osiągnęliśmy w Holandii dużo m.in. ochrona przed zwolnieniami, emerytury czy humanitarne godziny pracy. Są jednak pracodawcy, którzy dale j postępują niegodziwie ze swoimi polskimi pracownikami , każąc im pracować w nieludzkich warunkach i zaniżając ich wynagrodzenie. Jestem dumny z faktu, iż tak wielu naszych pracowników w różnych miejscach w Holandii pracują bardzo ciężko, aby rozwiązać ten problem. I to nie tylko w rolnictwie, ale również w sektorze budowlanym, przemysłowym czy w przedsiębiorstwach zajmujących się zaopatrywaniem supermarketów. Tam widać Holandię w jej najgorszym wydaniu. Pogorszenie warunków pracy obserwujemy od jakiegoś czasu. W naszej codziennej pracy związkowej dbamy o to wszystko, jak również o równość w pracy i równość wynagrodzenia. Wszystkie nieuczciwe zachowanie powinny się zakończyć. Polska i Holandia powinny się wspólnie zaangażować. Europa także. Wspólna praca jest najważniejsza.”
Pojawienie się znaku „Fair Produce NL” jest doskonałym przykładem długoletniej walki FNV o poprawę warunków pracy. Znak ten jednak nie oznacza, że wszystko w sektorze produkującym pieczarki zostało już naprawione. Baltussen: „ Pojawia się jeszcze dużo nieuczciwości. Wprawdzie coraz więcej hodowców ubiega się o ten znak, jednak nadal istnieje wiele firm, które nie dopasowują się do istniejących przepisów. Kilka miesięcy temu, podczas spotkania Fair Produce, minister Henk Kamp ( Sprawy Społeczne i Zatrudnienie) stwierdził, że ok. 70 % produkcji w sektorze grzybowych zostało wyprodukowane w wzbudzający wątpliwość sposób.”
Wnioski z tego wydarzenia nasuwają się same. Tak wysokie wyróżnienia są honorowe, jednak powód jest smutny. Baltussen: „ Otrzymujemy te wyróżnienia ponieważ angażujemy się w walkę o coś co powinno być całkowicie normalne. Mianowicie Polacy , a także inni obywatele Europy Środkowej i Wschodniej powinni wykonywać soją pracę w dobrych warunkach i na godnych zasadach.”