19 kwi 2018
Polacy, którzy pracują w Holandii, mogą zdziwić się podejściem tutejszych lekarzy. W ocenie niektórych, medycy w tym kraju bagatelizują choroby. W rzeczywistości uważają, że większość chorób należy przeczekać. Zazwyczaj jedynym zalecanym przez nich lekiem jest paracetamol, a niezwykle rzadko przepisują pacjentom antybiotyki. Warto jednak zauważyć, że w poważnych przypadkach chorzy otrzymują fachową opiekę, a negatywne opinie często wynikają ze zdecydowanej różnicy w podejściu polskich i holenderskich lekarzy. Ponadto holenderskie pielęgniarki mają szeroki zakres wiedzy i uprawnień - najczęściej to one udzielają pierwszych porad, zanim pacjent dostanie się na wizytę u lekarza pierwszego kontaktu.
Najlepsi w Europie
Od dziewięciu lat Holandia zajmuje pierwsze miejsce w rankingu służby zdrowia, przeprowadzanym przez Europejski Konsumencki Indeks Zdrowia. Niestety w rankingu tym Polska zazwyczaj plasuje się w końcowej części stawki. Tak wysoką pozycję Holandia osiągnęła dzięki latom pracy. Cyfryzacja sprawia, że służba zdrowia działa szybciej i efektywniej. Z kolei podejście lekarzy związane z tym, że większość chorób wystarczy przeczekać, nie tylko generuje duże oszczędności, ale też pozwala skupić się na poważnych przypadkach. W Holandii kładziony jest również nacisk na zdrowy tryb życia, który pozwala zapobiec wielu chorobom.
Cyfryzacja
Holenderski system służby zdrowia w dużym stopniu został poddany cyfryzacji. W powszechnym użytku są e-kartoteki oraz e-recepty. Pacjent nie otrzymuje recepty do ręki – lekarz wysyła ją drogą elektroniczną do apteki najbliższej pod względem zamieszkania chorego. Następnie pacjent otrzymuje od apteki e-maila z wiadomością, że leki zalecone w recepcie już są dla niego przygotowane i może je odebrać. Rozwija jest także telemedycyna, czyli świadczenie usług medycznych na odległość, przy pomocy telekomunikacji i internetu. Plan zakłada, że w ciągu pięciu lat większość przewlekle chorych pacjentów będzie miała możliwość otrzymywania konsultacji drogą elektroniczną przez cała dobę.
Parę słów o Zorgtoelag
Z holenderskiej służby zdrowia mogą korzystać osoby, które opłacają składki ubezpieczenia zdrowotnego. Osoby pracujące w Holandii mają obowiązek opłacania takiego ubezpieczenia, a zaniechanie tego obowiązku może skutkować nałożeniem kary przez urząd. Co istotne, pracownicy mogą starać się o Zorgtoeslag, czyli dodatku do ubezpieczenia. Jest on wypłacany co miesiąc i możliwe jest otrzymanie go za rok wstecz. Żeby się o niego starać należy opłacać ubezpieczenie indywidualne lub grupowe, a także pracować w Holandii i mieć ukończone 18 lat. Warto starać się o pozyskanie tego dodatku.
Z wizytą u holenderskiego lekarza
Polak u holenderskiego lekarzaPolacy, którzy pracują w Holandii, mogą zdziwić się podejściem tutejszych lekarzy. W ocenie niektórych, medycy w tym kraju bagatelizują choroby. W rzeczywistości uważają, że większość chorób należy przeczekać. Zazwyczaj jedynym zalecanym przez nich lekiem jest paracetamol, a niezwykle rzadko przepisują pacjentom antybiotyki. Warto jednak zauważyć, że w poważnych przypadkach chorzy otrzymują fachową opiekę, a negatywne opinie często wynikają ze zdecydowanej różnicy w podejściu polskich i holenderskich lekarzy. Ponadto holenderskie pielęgniarki mają szeroki zakres wiedzy i uprawnień - najczęściej to one udzielają pierwszych porad, zanim pacjent dostanie się na wizytę u lekarza pierwszego kontaktu.
Najlepsi w Europie
Od dziewięciu lat Holandia zajmuje pierwsze miejsce w rankingu służby zdrowia, przeprowadzanym przez Europejski Konsumencki Indeks Zdrowia. Niestety w rankingu tym Polska zazwyczaj plasuje się w końcowej części stawki. Tak wysoką pozycję Holandia osiągnęła dzięki latom pracy. Cyfryzacja sprawia, że służba zdrowia działa szybciej i efektywniej. Z kolei podejście lekarzy związane z tym, że większość chorób wystarczy przeczekać, nie tylko generuje duże oszczędności, ale też pozwala skupić się na poważnych przypadkach. W Holandii kładziony jest również nacisk na zdrowy tryb życia, który pozwala zapobiec wielu chorobom.
Cyfryzacja
Holenderski system służby zdrowia w dużym stopniu został poddany cyfryzacji. W powszechnym użytku są e-kartoteki oraz e-recepty. Pacjent nie otrzymuje recepty do ręki – lekarz wysyła ją drogą elektroniczną do apteki najbliższej pod względem zamieszkania chorego. Następnie pacjent otrzymuje od apteki e-maila z wiadomością, że leki zalecone w recepcie już są dla niego przygotowane i może je odebrać. Rozwija jest także telemedycyna, czyli świadczenie usług medycznych na odległość, przy pomocy telekomunikacji i internetu. Plan zakłada, że w ciągu pięciu lat większość przewlekle chorych pacjentów będzie miała możliwość otrzymywania konsultacji drogą elektroniczną przez cała dobę.
Parę słów o Zorgtoelag
Z holenderskiej służby zdrowia mogą korzystać osoby, które opłacają składki ubezpieczenia zdrowotnego. Osoby pracujące w Holandii mają obowiązek opłacania takiego ubezpieczenia, a zaniechanie tego obowiązku może skutkować nałożeniem kary przez urząd. Co istotne, pracownicy mogą starać się o Zorgtoeslag, czyli dodatku do ubezpieczenia. Jest on wypłacany co miesiąc i możliwe jest otrzymanie go za rok wstecz. Żeby się o niego starać należy opłacać ubezpieczenie indywidualne lub grupowe, a także pracować w Holandii i mieć ukończone 18 lat. Warto starać się o pozyskanie tego dodatku.