Co czwartemu Holendrowi w mniejszym lub większym stopniu brakuje prawdziwego, dobrego przyjaciela. Ludzie chcieliby być częściej zapraszani, by wyjść na drinka, kolację czy imprezę.
36-letni mężczyzna z Polski został aresztowany w sobotę około 22.55 godziny w kawiarni przy Koningstraat w Den Helder. Policja otrzymała zgłoszenie, że Polak stał na ulicy i machał mieczem.